Śmierć w „Pierwszej miłości”. Tak jedna z bohaterek pożegnała się z serialem

„Pierwsza miłość”. Śmierć w serialu

„Pierwsza miłość” to mocny tytuł na rynku polskich seriali. Polsatowski projekt jest obecny w TV już od ponad 20 lat. Przez ten czas bohaterowie mierzyli się z rozmaitymi problemami i przeciwnościami losu. Chociaż główna historia toczy się wokół Marii (Aneta Zając) i jej bliskich, scenarzyści sporo uwagi poświęcają również wątkom pobocznym. W nowych odcinkach ogromna tragedia dotknęła Kamila (Igor Paszczyk). Jego narzeczona – Anna (Anna Pentz) zginęła z rąk groźnych przestępców! Wszystko przez komplikacje w życiu Melki (Ewa Jakubowicz), która nawiązała współpracę z gangsterem. Jewgienij (Eugeniusz Malinowski) nie był jednak zadowolony z efektów i postanowił zastraszyć współpracowniczkę. Miało to tragiczne w skutkach konsekwencje…

Wiadomość o tym, że Ania nie żyje, wstrząsnęła widzami „Pierwszej miłości”. Odbiorcy lubili bowiem jej wątek i mocno trzymali kciuki za związek dziewczyny z Białym. Tuż po emisji ostatniego odcinka z udziałem Pentz aktorka zwróciła się do serialowych fanów, dziękując im za okazane wsparcie.

Anna Pentz żegna się z serialem „Pierwsza miłość”

Na oficjalnym profilu „Pierwszej miłości” znalazło się specjalne nagranie, w którym odtwórczyni roli Anki zwróciła się bezpośrednio do widzów:

Kochani, bardzo chcę podziękować za te kilka sezonów: za te prawie cztery lata pracy przy produkcji „Pierwszej miłości”. Dziękuję ekipie, aktorom, wam – widzom za to, że byliście ze mną i śledziliście postać Anki przez te wszystkie sezony: dzięki! To była przyjemność pracować przy tej produkcji. Będę zawsze myślała z uśmiechem o tym czasie.

Pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy. Internauci dziękowali aktorce za jej udział w produkcji, a także życzyli dalszych sukcesów zawodowych. Nie zabrakło również wypowiedzi, w których wybrzmiewał żal za wspomnianą bohaterką:

Super postać. Szkoda, że odeszła w taki sposób. Teraz żal serialowego Kamila.

Ania przypominała mi młodą Marysię, też zawsze ciepła, uśmiechnięta, niosąca pomoc wszystkim, życzliwa osoba, bardzo żal, że odchodzi.

Bez Ciebie to już nie będzie to samo.

Szkoda, że odeszłaś. Jedna z najlepszych w tym serialu.

Wideo skomentowała również Aneta Zając. Odtwórczyni roli Marysi nie szczędziła ciepłych słów w stronę koleżanki z planu:

Jesteś cudowną osobą i bardzo zdolną aktorką! Dziękuję ci za wszystko i bardzo trzymam za ciebie kciuki.

Czy prawda na temat śmierci Anki wyjdzie na jaw? Czy Kamil pogodzi się z tragicznym odejściem ukochanej? Czy Melka zdoła powstrzymać niebezpiecznego współpracownika przed dalszym działaniem? Odpowiedzi na te pytania przyniosą nowe odcinki serialu. „Pierwszą miłość” można oglądać od poniedziałku do piątku o godz. 18:00 w Polsacie.