„Pierwsza miłość” – odcinek 3998: “Grażyna wywraca wszystko do góry nogami – zbliżenie Mai i Kacpra, a Marysia pogrążona w kryzysie!”
Zbliżenia, konflikty i samotność: życie bohaterów znów wywraca się do góry nogami!
Grażyna po raz kolejny zaskakuje – jej najnowsza decyzja, choć dla wielu niezrozumiała, nieoczekiwanie zbliża do siebie Maję i Kacpra. Czy to początek czegoś więcej niż tylko chwilowej współpracy? Chemia między nimi rośnie, a widzowie już zaczynają spekulować, czy z tej znajomości wykluje się nowy romans, czy raczej kolejna katastrofa uczuciowa.
W zupełnie innym miejscu emocjonalnie znajduje się Marysia, która czuje, że grunt usuwa jej się spod nóg. Coraz częstsze kłótnie z mężem i nieustanny jad sączony przez teściową sprawiają, że kobieta zaczyna poważnie wątpić, czy wszystko w jej życiu idzie w dobrym kierunku. Sytuacji nie poprawia Julka, która z uporem godnym lepszej sprawy wpada na absurdalny pomysł, doprowadzając Marysię na skraj wytrzymałości.
W cieniu tych wydarzeń samotność coraz mocniej daje się we znaki Pameli. Widok byłego męża promieniejącego szczęściem u boku nowej partnerki to dla niej bolesny cios. Ale Pamela nie zamierza już dłużej tkwić w cieniu przeszłości. Gdy trafia na intrygujące ogłoszenie matrymonialne, coś w niej się przełamuje. Czy odważy się znów zaufać losowi – i sercu?
Z kolei na zupełnie innym froncie – dosłownie – Filip pomaga Białemu opatrzyć rany po ostatniej brutalnej walce. Jednak nie ogranicza się tylko do roli pielęgniarza. Jest zaniepokojony. Chce wiedzieć, w co Kamil się wplątał i dlaczego. Dla Filipa sprawa jest jasna: nie zamierza patrzeć bezczynnie, jak jego przyjaciel “zabija się na raty”. Czy Biały pozwoli sobie pomóc, zanim będzie za późno?
W świecie, gdzie emocje są intensywne, decyzje nieprzewidywalne, a relacje na granicy wytrzymałości – każde słowo, gest i spojrzenie mogą zmienić wszystko. Przed nami kolejne odcinki pełne napięcia, wzruszeń i nieoczekiwanych zwrotów akcji.