Finalista „Tańca z Gwiazdami” tańczy też na planie serialu

Filip Gurłacz wrócił do „Pierwszej miłości”, ale udział w show zmienił go na zawsze. Jeszcze niedawno wzruszał widzów na parkiecie „Dancing with the Stars” i nie kryje, że taniec stał się jego nową pasją. Jak wyglądał jego powrót do serialu i jakie powitanie zgotowali mu koledzy? „Pierwsza miłość” od poniedziałku do piątku o godz. 18:00 w Polsacie.

Ukryty talent

– Dla mnie to było moje akwarium – mówił o „Tańcu z Gwiazdami” Filip Gurłacz. – Od pierwszego dnia czułem się tam jak ryba w wodzie. Ta podróż trwała bardzo długo… do finału, czego się trochę nie spodziewałem – przyznał. Emocje po finale nadal w nim buzują. – Nie ma zgody mojej, że to się odcina siekierą i tego już nie ma. Potrzebuję górki, żeby się po niej tak zsunąć delikatnie – wyjaśnił. Ale przyznał, że drugiego miejsca, absolutnie nie traktuje jako porażki. – Kilka kryształowych kul zebrałem w tym programie. Bo jak ktoś mi powiedział, że po moim coming oucie zapisał się na terapię, albo ktoś po 15 latach zadzwonił do taty, to to są moje kryształowe kule – mówił poruszony.

Powrót na stare podwórko

Kamera „halo tu polsat” była na planie „Pierwszej miłości”. Powrót tam był dla Filipa pełen serdeczności, śmiechu i przyjacielskich przytyków, między innymi ze strony Łukasza Płoszajskiego. – Łukasz jest pierwszą osobą, którą prosiłem o rady, bo był w programie – zdradził Filip Gurłacz. – Nie pamiętam tego, ale pamiętam to, że skoro nie otrzymałeś Kryształowej Kuli, to my z Weksler Development utoczymy ci betonową – obiecał, nawiązując do wątku firmy deweloperskiej w serialu.

Ekipa serialu kibicowała koledze. Maria Konarowska wyznała: – Tak tęskniłam, że dopiero dzisiaj zaczęłam jeść, bo jesteś na planie! – żartowała. Swoje wsparcie potwierdził też Dominik Rybiałek. – Wysłałem z 20 SMS-ów! Bardzo go wspierałem. Bo my się tu wszyscy kochamy – dodał. – Na kolegów można liczyć – skwitował wzruszony aktor.

Pasja, która została

Czy jego serialowa postać zatańczy? Filip Gurłacz nie mówi nie. – Jeżeli scenarzyści to napiszą, do czego zachęcam, ja tańca będę szukał wszędzie. Ja się zakochałem. Wyszedłem z programu z pasją. To kolejna Kryształowa Kula – mówi bez wahania. Zmianę zauważyli też koledzy z planu: – Filip już nie chodzi, tylko tańczy – żartowała Maria Konarowska. – Potwierdzam – rzucił Dominik Rybiałek. – Jak cię pierwszy raz zobaczyłam, pomyślałam, że jesteś tancerzem, jeszcze zanim się poznaliśmy – dodała koleżanka. – Cudowna. Dziękuję – odpowiedział z uśmiechem Filip Gurłacz.

Choć zaczynał „od zera”, dziś, dzięki treningom z Agnieszką Kaczorowską, taniec stał się jego językiem. – Na Agi konto wszystko. Dobrą trenerkę miałem. Fajnie potrafiła mnie uruchomić – zaznaczył. I choć emocje z parkietu wciąż nie opadły, Filip Gurłacz wrócił na plan z nową energią, sercem do gry i błyskiem w oku. – Wracam kochani i będziecie mogli mnie tutaj oglądać! – zapowiedział kolejne odcinki „Pierwszej miłości”.

Zobacz całą rozmowę z planu serialu „Pierwsza miłość”

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button
error: Content is protected !!