Pamiętacie Stefana z “Na Wspólnej”? Wyjaśniamy, co tak naprawdę stało się z bohaterem

Stefan Dębek był jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci serialu “Na Wspólnej”, a jego nagłe zniknięcie z obsady zaskoczyło fanów. Widzowie przez wiele miesięcy zastanawiali się, co tak naprawdę wydarzyło się z bohaterem granym przez Macieja Kujawskiego. Twórcy “Na Wspólnej” dopiero rok po śmierci aktora zdecydowali się zamknąć wątek rodziny Dębków. Jak upamiętnili aktora, którego głos znały całe pokolenia dzieci jako Kubusia Puchatka?

Tajemnicze zniknięcie w “Na Wspólnej”. Co się stało ze Stefanem Dębkiem?

Serial “Na Wspólnej” od lat przyciąga miliony widzów, którzy żyją historiami swoich ulubionych bohaterów. Dlatego kiedy Stefan Dębek nagle przestał pojawiać się na ekranie, fani zaczęli się niepokoić. Postać grana przez Macieja Kujawskiego była obecna w serialu od 2008 roku i miała wierne grono sympatyków.

Przez wiele miesięcy twórcy nie dawali widzom jednoznacznych wyjaśnień, co stało się z bohaterem. Dopiero w 3815 odcinku Halina Dębek, w którą wciela się Katarzyna Żak, wróciła, by przekazać wieść o śmierci męża. Serialowa wdowa opowiedziała, że Stefan zmarł na zawał w Norwegii.

Czytaj też: Gabriela z “Na Wspólnej” była ulubienicą widzów. Tragedia przerwała jej karierę. Co dziś robi Ewa Gorzelak?

Ostatnie pożegnanie Stefana w “Na Wspólnej”

Zamknięcie wątku rodziny Dębków w “Na Wspólnej” nastąpiło ponad rok po śmierci Macieja Kujawskiego. Halina, grana przez Katarzynę Żak, wróciła na Wspólną, aby powiedzieć znajomym, że jej mąż odszedł. Pocieszali ją Marek i Danka. Potem para wybrała się na pogrzeb przyjaciela. Marek był wspólnikiem Stefana w biznesie. Prowadzili razem restaurację.

Kto grał Stefana w “Na Wspólnej”? Kim był Maciej Kujawski?

Maciej Kujawski był aktorem, którego twarz i głos znała cała Polska. Widzowie kojarzą go nie tylko jako Stefana z “Na Wspólnej”, ale również z takich seriali jak “Lokatorzy” czy “Prawo Agaty”. W teatrze związany był od 1986 roku z warszawskim Teatrem Kwadrat, gdzie stworzył wiele niezapomnianych ról scenicznych. Jednak dla kilku pokoleń dzieci Maciej Kujawski na zawsze pozostanie Kubusiem Puchatkiem – od lat 90. użyczał mu głosu w filmach i bajkach.

Ostatni raz można było go usłyszeć w produkcji “Kubuś i pogromcy goblunów” w 2021 roku. W maju 2023 roku Teatr Kwadrat poinformował o jego śmierci w wieku 70 lat. W oficjalnym komunikacie napisano: “Maciek zawsze był naszym słońcem i zawsze wychodził zza chmur, gdy ktoś tego potrzebował”. Dla wielu osób wiadomość o odejściu aktora była ogromnym ciosem. Jego dobroć i pogoda ducha zapadły w pamięć nie tylko kolegom z planu, ale też milionom widzów.