Pierwsza miłość. Afera o dziecko Kingi. Nagle będzie cud i przywita na świecie zdrową córkę?

Kinga (Aleksandra Zienkiewicz) urodzi zdrowe dziecko w nowym sezonie „Pierwszej miłości”? Jeden wpis administratorów Instagrama hitu Polsatu uruchomił lawinę komentarzy. To pewnego rodzaju wstęp do tego, by szykować widzów na szokujący zwrot akcji?! Jak to możliwe, że Żukowska nagle przywitałaby na świecie zdrową córeczkę, skoro wyniki badań DNA i rozmowy ze specjalistami jasno potwierdziły, że płód ma poważną wadę genetyczną, zespół Edwardsa. Córeczka miała w ogóle nie przeżyć do porodu, albo umrzeć zaraz po narodzinach. Jakim cudem teraz pojawiają się duże wątpliwości i możliwość, że Kinga przywita na świecie zdrowe dziecko?

Poród Kingi z „Pierwszej miłości” zakończony niebywałym cudem?

Większość odcinków minionego sezonu „Pierwszej miłości” kręciło się wokół nieplanowanej ciąży Kingi. Żukowska początkowo pomyliła dziwne dolegliwości z powrotem choroby nowotworowej. Na szczęście nie chodziło o powrót raka, z którym dzielna kobieta stoczyła walę i wygrała zdrowie. Niestety ciąża nie oznaczała wielkiego szczęścia. Padły bowiem szokujące informacje o wynikach badań, a specjaliści potwierdzili, że płód ma zespół Edwardsa. Oznaczało to tyle, że prawdopodobnie nie przeżyje do porodu, lub umrze tuż po narodzinach. Kinga nie chciała przyjąć tego do wiadomości, nie chciała słyszeć o tym, że nie przywita na świecie malutkiej Poli. Postanowiła walczyć o siebie i dziecko, mimo iż było mówione, że przy tak poważnej wadzie genetycznej, cud nie ma prawa bytu. Czyżby?

To pytanie daje do myślenia. Urodzi zdrowe dziecko?

W kolejnych odcinkach „Pierwszej miłości” po wakacjach nastąpi poród Kingi. To będzie dramatyczna walka o życie. Teoretycznie nie ma szans na to, by sytuacja się odwróciła, by Kinga przywitała na świecie zdrową córkę. Pewne pytanie w instagramowym poście na profilu „Pierwszej miłości” budzi jednak duży znak zapytania.

Czy Kinga urodzi zdrowe dziecko? – padło pytanie, a widzowie rzucili się do odpowiedzi w komentarzach.

Po co pytać o coś takiego, skoro u dziecka Kingi zdiagnozowano tak poważną wadę genetyczną? Czy to pewnego rodzaju wstęp do wydarzeń w przyszłości?

Komentarze fanów nie pozostawiają złudzeń. Taki cud się nie zdarza?

Niektórzy odbiorcy z entuzjazmem podchodzą do możliwości, by sytuacja w „Pierwszej miłości” nagle uległa niesamowitej zmianie. Jest też grono osób, które przypomina, że taki cud jak urodzenie zdrowego dziecka raczej się nie zdarza. Nie przy takich wynikach badań.

No jak?? XxI wiekoloon badań, diagnoza i nagle happy end? 😳 nie kumam Ok wiem że to film fikcja no ale bez jaj🤦‍♀️

No aż tak lekarze nie powinni się pomylić z taką chorobą to już by była głupota

szystkie badania i lekarze są zdania , ze 100 procent chore sie urodzi ale w tym serialu już były takie bajki , ze napewno będzie zdrowe . 😂

To lekarze w pierwszej miłości są upo śledzeni na to wychodzi jeśli Kinga urodzi zdrowe dziecko a lekarze jej wmawiali taką wadę poważną 😂😂😂😂 chyba przestane to oglądać – posypały się ostre komentarze widzów. Nie ma co się dziwić rozgoryczeniu i frustracjom. Jeśli faktycznie scenariusz zakładałby odwrócenie całej sytuacji, dla niektórych osób mogłoby to być nie do zaakceptowania.