Barwy szczęścia. Marek pozbędzie się chorej matki? Krystyna sama go o to poprosi
W nowym sezonie “Barw szczęścia” po wakacjach Marek (Marcin Perchuć) odda chorą na Alzheimera Krystynę (Hanna Bieluszko) do ośrodka pod nieobecność Krzysztofa (Jacek Kałucki)? I choć Złoty myślał o tym już wcześniej, to jednak Jaworski kategorycznie się na to nie zgodził i postanowił sam zajmować się żoną. Jednak gdy w nowym sezonie “Barw szczęścia” po przerwie wakacyjnej mąż Jaworskiej wyjedzie, a opiekę nad nią przejmie jej syn, to wszystko będzie możliwe! Tym bardziej, że chora Krystyna już sama poprosi o to syna, gdy Marek po chwili z nią będzie miał już dość! Czy zatem Złoty faktycznie się na to zdecyduje? Koniecznie poznaj szczegóły!

Marek przejmie opiekę nad chorą Krystyną po wyjeździe Jaworskiego w nowym sezonie “Barw szczęścia” po wakacjach!
W nowym sezonie “Barw szczęścia” po wakacjach Marek przejmie opiekę nad chorą matką, gdy ta sama wyśle Krzysztofa z przyjaciółmi na wspólne ryby do Estonii. Krystyna będzie chciała, aby mąż trochę od niej odpoczął, gdyż doskonale będzie wiedzieć, co na co dzień będzie musiał z nią znosić, bo choć nie będzie z nią już najlepiej, to jednak będzie mieć przebłyski pamięci.
W nowym sezonie “Barw szczęścia” po przerwie wakacyjnej Jaworski zgodzi się wyjechać, ale nim do tego dojdzie, to poprosi Złotego, aby pod jego nieobecność się nią zajął, gdyż przecież nie będzie mógł zostawić chorej Krystyny samej. I oczywiście, Marek się na to zgodzi. Tyle tylko, że jeszcze nie będzie świadomy, że z jego matką jest tak źle…
Złoty nie wytrzyma z chorą matką w nowym sezonie “Barw szczęścia” po przerwie wakacyjnej!
W nowym sezonie “Barw szczęścia” po wakacjach Złoty wprowadzi się do swojej matki i już po chwili będzie miał jej już serdecznie dość! A wszystko przez to, że jak podaje swiatseriali.interia.pl chora Krystyna najpierw urządzi mu karczemną awanturę o to, że wsypie jej łyżeczkę do herbaty, której z resztą sama nie będzie mogła znaleźć, bo zapomni, gdzie ją trzymają. Następnie cofnie się w czasie i znów będzie myśleć, że jest małym dzieckiem, aż w końcu schowa jego telefon do zamrażalki, czym już przeleje czarę goryczy.
Tym bardziej, że w nowym sezonie “Barw szczęścia” po przerwie wakacyjnej nie będzie chciała się do tego przyznać i to z niego najpierw zacznie robić głupiego. Do czasu aż Marek faktycznie odnajdzie telefon, który oczywiście ona schowa, ale najpewniej nie będzie o tym pamiętać. I tego już Złoty nie zniesie i wybuchnie, czym mocno ją przerazi.
– Nie dotykaj moich rzeczy – nakaże jej Marek.
Jaworska da synowi zielone światło w nowym sezonie “Barw szczęścia” po wakacjach!
W tym momencie w nowym sezonie “Barw szczęścia” po wakacjach chora Krystyna znów na chwilę wróci do rzeczywistości, spojrzy synowi prosto w oczy i szeptem poprosi, aby na nią nie krzyczał. Jaworska zda sobie sprawę, że jest dla niego i Krzysztofa tylko ciężarem i sama postanowi ukrócić im tę udrękę, zwracając się do syna z zaskakującą prośbą!
– Wszystkim tylko przeszkadzam. Oddajcie mnie do jakiegoś przytułku… Albo na śmietnik… Nikomu nie jestem potrzebna – przyzna smutno Krystyna.
Ale jak na jej słowa w nowym sezonie “Barw szczęścia” po przerwie wakacyjnej zareaguje Marek, który przecież już wcześniej myślał o oddaniu chorej matki do jakiegoś ośrodka, ale wtedy blokował go przed tym Krzysztof? Czy pod jego nieobecność faktycznie postanowi pozbyć się Krystyny? A może jednak postanowi się nią zająć?
Marek nie odda chorej matki w nowym sezonie “Barw szczęścia” po przerwie wakacyjnej!
Zdradzamy, że nowym sezonie “Barw szczęścia” po wakacjach Marek tak łatwo się nie podda! Złoty postanowi zakasać rękawy i postawi sobie za cel, aby spełnić każdą zachciankę chorej matki. Mimo iż to wcale nie będzie łatwe, gdyż Krystyna naprawdę da mu ostro popalić, gdy nie tylko z każdym kolejnym dniem do powrotu Krzysztofa, ale i chwilą będzie tylko gorzej!
Ale mimo tego w nowym sezonie “Barw szczęścia” po przerwie wakacyjnej Złoty się nie ugnie i zdecyduje się jednak nie oddawać chorej matki, bo gdy wejdzie w buty Krzysztofa, to sam przekona się, że to wcale nie będzie taka prosta decyzja…