M jak miłość. Zmiany w siedlisku Budzyńskich. Po ciężkich chwilach Magda i Andrzej wreszcie odetchną

Nowy sezon „M jak miłość” przyniesie spore zmiany w siedlisku Magdy (Anna Mucha) i Andrzeja (Krystian Wieczorek). Budzyńscy nie mają za sobą łatwego czasu, bo w minionych odcinkach „M jak miłość” podły sąsiad Święcicki (Artur Paczesny) czyhał na bezpieczeństwo Magdy. Para prawników zdecydowała się na duże zmiany wokół siedliska, byle zachować namiastkę normalności i poczucia komfortu. W kolejnych odcinkach „M jak miłość” wydarzy się coś, co pozwoli odetchnąć Budzyńskiej pełną piersią.

M jak miłość. Zmiany w siedlisku Budzyńskich. Po ciężkich chwilach Magda i Andrzej wreszcie odetchną

Spore zmiany w siedlisku Magdy w „M jak miłość” po wakacjach

U Magdy i Andrzeja zagoszczą zmiany. Ostatni czas nie był dla nich lekki i przyjemny. Między małżonkami panowała zgoda, ale ktoś z zewnątrz polował na ich szczęście. Mowa oczywiście o chorych zapędach sąsiada Święcickiego, który chciał skrzywdzić Budzyńską. Początkowo mężczyzna wydawał się szalony, ale chyba nikt nie przypuszczał, że może wyrządzić realną krzywdę!

Tymczasem w minionych odcinkach „M jak miłość” po wakacjach było widać, że Święcicki nie cofnie się przed niczym. Julia (Marta Chodorowska) z Magdą poczuły to na własnej skórze. Nawet Malicka oberwała, ale tylko dlatego, że zaślepiony nienawiścią mężczyzna pomylił ją z żoną Andrzeja. Na szczęście nie doszło do tragedii, ale długo nie wiadomo było, kto stoi za szokującymi wydarzeniami.

Jak podaje portal światseqiali.interia.pl, Święcicki zostanie skazany. To oznacza zmianę w siedlisku Magdy z wiecznego napięcia, życia w stresie na ulgę i spokój. Budzyńscy zmienią swoje nastawienie, nie będą musieli być cały czas czujni i skupieni na niebezpieczeństwie. W siedlisku zapanuje większa harmonia i spokój.

Magda z Andrzejem docenią wspólny czas w siedlisku

Zakochani wreszcie poczują, że mogą się zrelaksować.

– (…) Ja też cię cieszę… Chyba najbardziej z tego, że w końcu będę miała święty spokój – cytuje wspomniany portal słowa Magdy. – No a w spadku po tej całej aferze zostanie nam przynajmniej pierwszorzędny monitoring, czujniki ruchu i inne bajery – doda ze śmiechem.

 Oby już nigdy więcej nie były potrzebne…  – uzna Andrzej.

Magda całkiem słusznie zauważy, że zakupiony sprzęt dość długo posłuży. Ma chronić przed niechcianymi gośćmi i dobrze.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button
error: Content is protected !!